Moro to charakterystyczny i dobrze wszystkim znany nadruk na tkaninie, który pierwotnie pojawiał się na odzieży roboczej oraz na mundurach w wojsku. Skrót MORO, czyli nazwa wzoru to nic innego jak "materiał odzieżowy roboczo-ochronny". Ten nadruk w nieregularne, nachodzące na siebie plamki nie jest przypadkowy, a wręcz przeciwnie - stworzono go w konkretnym celu. W oryginale miał ograniczyć widoczność wszelkich plam i zabrudzeń na ubraniach w pracy. Czyli zanim doceniliśmy jego walory estetyczne, miał tylko i wyłącznie zastosowanie praktyczne. Wkrótce jednak jego potencjał dostrzegły również służby wojskowe, które uznały, że będzie to doskonały motyw maskujący. Jak pewnie zauważyliście, uniformy wojskowe występują w dwóch wariantach - Woodland (leśny) i Desert (pustynny), co przekłada się na ich kolorystykę. Woodland jest bardziej zielony/khaki, a Desert jest beżowo-brązowy.
Nadruk Moro służył i w dalszym ciągu służy kamuflażowi. Od kilkunastu lat pojawia się także na odzieży cywilnej i uznawany jest za jeden z wiodących trendów w modzie męskiej.W kolekcjach spotykamy z printem o różnej wielkości oraz nasyceniu barw. Występuje solo lub w połączeniu z kontrastującymi wstawkami tkanin lub ozdobnymi nadrukami. Występuje na kurtkach, bluzach, koszulkach, spodniach i spodenkach. W naszym sklepie internetowym z dużą odzieżą męską pojawił się nawet na maseczkach ochronnych.
Jak nosić MORO XXL i z czym go zestawiać?
Duża odzież Moro jest bardzo popularna wśród naszych klientów. Mamy w naszej ofercie koszulki, spodnie, spodenki z tym nadrukiem. Stale poszerzamy ofertę w tym zakresie, gdyż często pytacie o ubrania XXL w militarnym stylu. Panowie, niezależnie od rozmiaru, lubią czuć się męsko , modnie i wygodnie.
W modzie codziennej raczej nie nastawiamy się na tak zwane "total looki" w stylu moro. Zestawienie spodni i koszulki z tym samym wzorem może rzeczywiście wyglądać jak kombinezon czy uniform do pracy, a tego efektu warto unikać.
Kolorystyka moro świetnie komponuje się z jednolitą zielenią khaki, z czernią oraz brązem. Doskonale wygląda też z piaskowym beżem oraz błękitem denimu.
Zasada jest prosta. Jeśli wybieramy wzorzystą górę, automatycznie stawiamy na stonowany, jednolity dół, Czyli: koszulkę Moro możemy zestawić ze spodenkami z jeansu lub innej jednobarwnej dzianiny czy tkaniny. Jeśli postawimy na militarne spodnie, koszulka niech będzie jednolita, gładka. W tym wypadku udaną analogię kolorystyczną może stanowić maseczka. Moro. Jest powierzchniowo niewielka, więc można połączyć ją zarówno ze spodniami, jak i z koszulką z tym wzorem.
Kiedy wypada założyć Moro, a kiedy lepiej go unikać?
Wzór Moro jest stricte casualowym, codziennym printem. Raczej kojarzy się nam z rekreacją, pracą lub służbą, a nie z eleganckim wyjściem czy uroczystością. Facet XXL może śmiało nosić moro na co dzień, na spacer, podczas wycieczek i wyjazdów. Zwróćcie uwagę na charakterystykę ubrań Moro. Najczęściej mają fasony wygodne i obszerne. Często są to dresy, bojówki i t-shirty. Z definicji gwarantujące funkcjonalność, komfort i wygodę.
Tekst: Agnieszka Kownacka